Po powrocie z Biedronki chcę podzielić się z Wami moimi przemyśleniami  .........
Kupiłam pomarańcze dla mnie i chipsy dla chłopaka i doszłam do wniosku, że zamiast zjeść chipsy w tej samej cenie mamy kilogram pomarańczy ( w biedronce w promocji po 1,99).
Nie chodzi o samą cenę ale o fakt, że taka paczka dostarczy ponad 700 pustych kalorii a kilo pomarańczy to samo zdrowie, witaminy i o połowę kalorii mniej.
A ponadto nie zje się na raz całego kilograma, gdzie tu logika ?
W naszych głowach..........